Tadeusz Trojanowski milioner

Jubilat otrzymał również gratulacje i pamiątkowe grawertony od Wojewody i Wicewojewody Podlaskiego - Macieja Żywno i Wojciecha Dzierzgowskiego, Wicemarszałka Mieczysława Baszko i Prezydenta Białegostoku - Tadeusza Truskolaskiego. Przemawiali honorowi goście - ks. Infułat Adam Krasiński i ks. Infułat Stanisław Strzelecki oraz współpracujący z kompozytorem dyrektor SP 34 w Białymstoku Jerzy Bołtuć. Gratulacje po koncercie auto Uroczystej Fanfary Miasta przyjął od licznie zgromadzonych gości z miasta, regionu i z miasta początku drogi kompozytorskiej - z Płocka.

Kompozycje Marcina Kamińskiego i Tadeusza Trojanowskiego wykonali: New Art Chamber Soloists, soliści - instrumentaliści: Arkadiusz Dobrowolski - wiolonczela, Leszek Kołodziejski - akordeon, Piotr Kwaśny - skrzypce, Jacek Olchanowski - saksofon. Wystąpił również Suwalski Chór Kameralny pod dyr. Grzegorza Bogdana. Na jubileuszowy koncert złożyły się utwory z lat 1998 - 2013, w tym prawykonania: Reprint na akordeon solo i Play - Replay na saksofon i fortepian.

Koncert live transmitowany przez Polskie Radio Białystok w całości zamknął się utworami na fortepian i orkiestrę.  Zgromadzona - do ostatniego miejsca w Studiu Rembrandt PR - publiczność wysłuchała kompozycji takich, jak Pro Memoria, Witraże, Sielanki, Studium AIDS i prawykonania Concertino. Ten utwór Tadeusz Trojanowski napisał specjalnie dla solisty tego koncertu Michała Drewnowskiego, jednego z najwybitniejszych pianistów polskich młodego pokolenia.

Po koncercie Jubilat zaprosił wszystkich na tort...

 

 

Jestem milionerem, ponieważ, jak policzyłem napisałem około 300 kompozycji - postawiłem tym samym milion nut... mówił dla Obiektywu Tadeusz Trojanowski podczas koncertu jubileuszu 35 lecia pracy kompozytorskiej w Auli Magna Pałacu Branickich w Białymstoku 30 listopada 2013.

Odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej przez Podlaskiego Wicekuratora Oświaty - Wiesławę Ćwiklińską - utożsamia się ze słowami z listu laudacyjnego: muzyka jest wyższym objawieniem niż wszystka mądrość i jakakolwiek filozofia (L. van Beethoven). Dalej w liście czytamy: Pańska kariera zawodowa budzi szacunek i podziw. Nie każdy potrafi tak konsekwentnie realizować swoje pasje i umiejętnie zarażać miłością do muzyki tysiące słuchaczy".