Kto i co zapylać będzie?

Pszczoła jest najważniejszym zapylaczem. Mniejsza liczba rojów może oznaczać problemy z zapyleniem rzepaku i wielu gatunków owoców. Pszczoły są ważną, przynoszącą gospodarce miliardowe korzyści gałęzią rolnictwa. Pszczoła jest - po krowach i świniach - najważniejszym zwierzęciem użytkowym. Blisko 90 000 niemieckich pszczelarzy hoduje około miliona rojów. Walka z groźnymi roztoczami polega na rozpylaniu w ulach kwasu mrówkowego lub eterycznych olejków. Ta metoda jest jednak trudna, kosztowna i nie zawsze skuteczna. Bardziej radykalne środki, stosowane w innych krajach, lecz zakazane w Niemczech, uważane są za problematyczne, ponieważ pozostałości po nich mogą dostać się do wosku lub miodu. Groźne dla pszczół roztocza pochodzące z Azji, rozprzestrzeniły się w latach 60-tych w Europie. Ich liczba stale rośnie.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl,

 

Tej zimy mogło zginąć w Niemczech od 20 proc. do nawet 30 proc. wszystkich rojów pszczelich... szacuje niemiecki naukowiec Bernd Gruenewald. Główną przyczyną wysokich strat jest roztocze Varroa destructor. Jego zdaniem, przyczyną wysokiej śmiertelności pszczół mogły być wysokie temperatury panujące w ubiegłym roku, pozwalające roztoczom na długą aktywność. Pszczelarze znaleźli się w groźnej sytuacji - podkreślił Gruenewald. "Musimy działać" - dodał. Pomór pszczół dotknął przede wszystkim Bawarię na południu Niemiec. Naukowcy obawiają się negatywnych skutków dla całego rolnictwa.